Dzisiaj będzie post inny niż wszystkie. Tak jak przez cały okres istnienia bloga mogłam bezkarnie komentować, krytykować i (rzadko) chwalić wszystko i wszystkich, tak teraz Wy możecie odwdzięczyć się tym samym. Otóż nadszedł sądny dzień, w którym postanowiłam pokazać Wam mój skromny dobytek zdjęciowy, który stworzyliśmy razem z Tomkiem Mazalon. Wybrałam subiektywnie (bo jak inaczej) najciekawsze zdjęcia, które ułożyłam w miarę starań chronologicznie.
Nasza przygoda zaczęła się w 2010 roku, gdy byliśmy jeszcze młodzi i piękni. Jak to bywa w życiu, spotkanie było przypadkowe - przyszłam na sesję innej dziewczyny jako przydupas do trzymania blendy. Tak się narodziła moja kariera! Z asystentki na modelkę :) "Zrobię Ci kilka zdjęć" - pstryk pstryk i już byliśmy umówieni na kolejne zabawy aparatem.
Taak, byłam kiedyś piękną niewiastą... |
O jasnych oczach... |
I blond włoskach... |
Jakaż ze mnie była piękna nastolatka, to wspaniale, że Tomasz to uwiecznił. Będzie na postrach wnukom.
Żebyście też nie myśleli, że my tak na poważnie wszystko traktujemy - oto dowód:
Teraz Wam pokaże, jak graficy majstrują przy wyglądzie modelek. Zdjęcia poniżej pochodzą z jednej sesji, były wykonane tego samego dnia. Co więcej, zapewne odstęp między jednym a drugim ujęciem trwał jakieś 10 minut - nasze wspólne pstrykanie zajmuje zazwyczaj około godziny (dlatego powinniśmy zostać okrzyknięci najlepiej zorganizowanym zespołem Modelka-Fotograf ).
Gdy minęło trochę czasu podjęłam drastyczną decyzję o zmianie koloru włosów. Tomasz mimo to nadal chciał ze mną pracować,więc poszliśmy o krok dalej. Zdecydowaliśmy się zaangażować w nasze niezwykłe projekty osobę, która nawinie mi włosy na wały i namaluje krechę na powiece. Wyszło tak:
Oczywiście pajacowanie wchodzi w zakres naszych usług.
Prześcieradło na okno i mamy białe tło |
Po ogromnym sukcesie naszej kampanii bibelotów do włosów i kredek do powiek, zdecydowałam się na sesję wyjazdową. 2 godziny zdjęciowania i to aż w Gdańsku! To się nie mogło nie udać!
A teraz przed Wami sesja dnia wczorajszego. Mamy nadzieję, że Wam się spodoba.
Wszystkie moje zdjęcia są autorstwa Tomasza Mazalon.
Sliczne zdjecia!
OdpowiedzUsuń