niedziela, 31 sierpnia 2014

Czy jest komu kibicować?

US Open trwa w najlepsze. Jako wielka fanka tenisa z zapartym tchem obserwuję wyniki prawie każdego meczu. Kibicuję oczywiście Polkom! Właśnie, specjalnie używam liczby mnogiej, ponieważ większość z Was nie wie ile zawodniczek z polskimi korzeniami gra w tenisa - nie jest to tylko Aga Radwańska. Pora więc na małą lekcję.


1. Agnieszka Radwańska


Czy muszę przedstawiać naszą najlepszą zawodniczkę? Isia ma 25 lat, urodziła się w Krakowie, ale jak podaje niezawodna wikipedia, pierwsze lata życia spędziła w Niemczech. Po powrocie do kraju jej kariera nabrała rozpędu, w 2005 roku wygrała wielkoszlemowy juniorski Wimbledon 2005.
Na swoim koncie ma już trochę zwycięstw - ostatni z 10 sierpnia nad Venus Williams na turnieju w Montrealu. A jak już mówimy o kontach - szacuje się, że Aga na korcie zarobiła już ok 16.5 mln dolarów - nie wspominając o lukratywnych kontraktach i reklamach - kwoty astronomiczne.
Niestety, tegoroczny US Open skończył się dla niej bardzo szybko - została pokonana w 2. rundzie  przez Chinkę Shuai Peng 3:6, 4:6.


 Ze względu na fakt iż jest to blog o modzie, nie mogę nie podzielić się z Wami moją opinią na temat strojów naszych tenisistek. Aga Radwańska ma podpisany kontrakt z firmą Lotto, która przygotowuje dla niej wszystkie turniejowe sukienki. Osobiście uważam, że kilka razy młoda Polka wyglądała naprawdę ciekawie na korcie ( przykład zdjęcie powyżej i poniżej), jednakże jeśli chodzi o kwestię finansową i profitową, to znacznie lepiej wyszłaby na kontraktach np z Nike bądź Adidas.





 Może jeszcze kilka słów o stylu Isi poza kortem. Pamiętacie, jak raz dała popis w Pałacu Prezydenckim? Swoim strojem zawiodła zarówno siebie jak i mnie. Takie zarobki i brak nawet pięciominutowej konsultacji ze stylistą? Nie mogę jej tego wybaczyć. Tak jak i sukienek - czerwonej skórzano-koronkowej i w panterkę jak przystało na prawdziwą kocicę.






2. Angelique Kerber



Na swojej stronie internetowej ma wpisane miejsce zamieszkania : Puszczykowo ( to samo, w którym przez bardzo długi czas mieszkała modelka Monika Jac Jagaciak), natomiast jako miejsce urodzenia podaje Bremen w Niemczech (chociaż reprezentuje naszych zachodnich sąsiadów, to jej rodzice są Polakami).
W rankingu WTA zajmuje obecnie 7. miejsce, a w czasie swojej kariery na kortach zarobiła ok 6.8 mln dolarów.
W tegorocznym US Open odpadła w 3. rundzie - pokonała ją 17-letnia (!) Szwajcarka Belinda Bencic 1:6, 5:7.
Ciuszki tenisistce dostarcza na korty Adidas.





 Styl dzienny? W Niemczech nikt nie słyszał o specjalistach od wyglądu, bo wszystkie pieniądze na pewno idą na mordercze treningi. Dowód?

 

 Czasami jednak pojawiają się u mnie przebłyski nadziei.



 3. Caroline Wozniacki


 Teraz będą same ochy i achy. Duńska tenisistka, która ma polskie korzenie ( obejrzyjcie koniecznie mecz z jej udziałem, w przerwie gdy na boisko wbiega jej Tata, który ją trenuje, rozmawia z nią po polsku ), obecnie mieszka w Monte Carlo. W 2010 roku była numerem jeden w światowym rankingu WTA, deklasując słynną Serenę Williams. Obecnie zajmuje zaszczytne 11. miejsce z jej 22. tytułami zwycięzcy turniejów Women's Tennis Association. Zarobki Caroliny na kortach wyniosły do teraz ok 16,8 mln dolarów ( mówię do teraz, ponieważ obecnie nadal ma szanse na wygraną w US Open).


Carolina wg mnie zgarnęła najlepszy kontrakt jeśli chodzi o firmę odzieżową, która przysyła jej fatałaszki na mecze. Adidas by Stella McCartney - najcudowniejsze ubrania sportowe - kolory, fasony, wygoda i przede wszystkim klasa. Dodatkowo kroje każdej pojedynczej sztuki są naprawdę innowacyjne i po prostu ciekawe -  nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale większość np spódniczek tenisowych to zazwyczaj po prostu kawałek kolorowego materiału, w kolekcji Stelli dodane są falbanki, przeszycia, stosowane są ciekawe materiały i printy. Nic tylko wychodzić na kort i wygrywać mecze!










 Specjalnie dla Was, znalazłam pikantne zdjęcia Caroliny. Uwaga, bo ta dziewczyna ma naprawdę piękne ciało.



 A jak Dunka prezentuje się w stroju codziennym i na wielkich galach? Uf, nie jest źle! I podobnie jak Isia, wydaje swoje ciężko zarobione pieniądze na torebki od LV.




 4. Samantha Stosur


Kobieta terminator, pochodzi z Australii, ale jej dziadek był Polakiem. Jej cechą wyróżniającą jest wg mnie bardzo męska sylwetka, spójrzcie tylko na ten biceps! Triumfowała w 2011 roku na US Open, obecnie rozstawiona na 25. pozycji w rankingu WTA. Jak podaje organizacja tenisa kobiecego, na korcie Samantha zarobiła ok 13.8 mln dolarów.
Sukieneczki tej damie dostarcza Asics.




 5. Sabine Lisicki


 Tenisistka mieszkająca na stałe Niemczech i reprezentująca ten kraj, ma pochodzenie polskie. W tym roku, 29 lipca otrzymała certyfikat Guinnessa, dla autorki najszybszego serwisu w historii kobiecego tenisa - 210,8 km/h ( pokonała samą Serenę Williams). W rankingu WTA zajmuje obecnie 28. miejsce, a na trwającym właśnie wielkoszlemowym turnieju US Open odpadła w 3. rundzie, gdzie pokonała ją Maria Sharapova.
Jak widać na załączonym obrazku, jej odzieżowym sponsorem jest firma Nike.
Zarobki na korcie - 5,1 mln dolarów.




Wcześniej był kontrakt z Adidas.

 6. Paula Kania


Tenisistka z Sosnowca, 22-letnia Paula Kania jest nadzieją polskiego tenisa. Co prawda odpadła w tym roku na US Open już w pierwszej rundzie, jednakże wielka kariera przed nią. Obecnie w rankingu WTA zajmuje 159. miejsce, ale myślę że w najbliższych latach uda jej się dobić do pierwszej 50.
Paula została okrzyknięta najpiękniejszą polską tenisistką ( zapewne ze względu na to, że moja siostra nie startuje jeszcze w turniejach - jeszcze kilka lat i będzie musiała ten tytuł oddać na rzecz młodej Joanny S.)



Jak widzicie, mamy powody do dumy jeśli chodzi o polskie zawodniczki ( i te z polskimi korzeniami). Dlatego w ramach spędzenia miło czasu - piloty w dłoń, zdrowe przekąski na stół i o 18.30 widzimy się przed telewizorem na meczu Wozniacki i Sharapovej. Trzymajcie kciuki!

sobota, 23 sierpnia 2014

Cho na zdjęcia!

Dzisiaj będzie post inny niż wszystkie. Tak jak przez cały okres istnienia bloga mogłam bezkarnie komentować, krytykować i (rzadko) chwalić wszystko i wszystkich, tak teraz Wy możecie odwdzięczyć się tym samym. Otóż nadszedł sądny dzień, w którym postanowiłam pokazać Wam mój skromny dobytek zdjęciowy, który stworzyliśmy razem z Tomkiem Mazalon. Wybrałam subiektywnie (bo jak inaczej) najciekawsze zdjęcia, które ułożyłam w miarę starań chronologicznie.

 


Nasza przygoda zaczęła się w 2010 roku, gdy byliśmy jeszcze młodzi i piękni. Jak to bywa w życiu, spotkanie było przypadkowe - przyszłam na sesję innej dziewczyny jako przydupas do trzymania blendy. Tak się narodziła moja kariera! Z asystentki na modelkę :)  "Zrobię Ci kilka zdjęć" - pstryk pstryk i już byliśmy umówieni na kolejne zabawy aparatem.

Taak, byłam kiedyś piękną niewiastą...

O jasnych oczach...

I blond włoskach...

Jakaż ze mnie była piękna nastolatka, to wspaniale, że Tomasz to uwiecznił. Będzie na postrach wnukom.


Żebyście też nie myśleli, że my tak na poważnie wszystko traktujemy - oto dowód:


Teraz Wam pokaże, jak graficy majstrują przy wyglądzie modelek. Zdjęcia poniżej pochodzą z jednej sesji, były wykonane tego samego dnia. Co więcej, zapewne odstęp między jednym a drugim ujęciem trwał jakieś 10 minut - nasze wspólne pstrykanie zajmuje zazwyczaj około godziny (dlatego powinniśmy zostać okrzyknięci najlepiej zorganizowanym zespołem Modelka-Fotograf ).



Gdy minęło trochę czasu podjęłam drastyczną decyzję o zmianie koloru włosów. Tomasz mimo to nadal chciał ze mną pracować,więc poszliśmy o krok dalej. Zdecydowaliśmy się zaangażować w nasze niezwykłe projekty osobę, która nawinie mi włosy na wały i namaluje krechę na powiece. Wyszło tak:


 

Oczywiście pajacowanie wchodzi w zakres naszych usług.

Prześcieradło na okno i mamy białe tło


Po ogromnym sukcesie naszej kampanii bibelotów do włosów i kredek do powiek, zdecydowałam się na sesję wyjazdową. 2 godziny zdjęciowania i to aż w Gdańsku! To się nie mogło nie udać!



A teraz przed Wami sesja dnia wczorajszego. Mamy nadzieję, że Wam się spodoba.







Wszystkie moje zdjęcia są autorstwa Tomasza Mazalon.